Smugi, zacieki, niejednolity kolor, marszcząca się czy odpadająca farba… Efekt malowania ścian nie zawsze jest zadowalający. W 99% wina nieestetycznego wykańczania ścian leży po stronie źle przygotowanego podłoża. Podpowiadamy, co zrobić, zanim nałożymy farby na ścianę.
Aby uniknąć błędów malarskich, podłoże pod farbę musi być czyste i suche, a powierzchnia równa i gładka.
Krok pierwszy:
usuwamy starą powłokę malarską i czyścimy podłoże
Jeżeli stara farba “odłazi” lub marszczy się, nakładając nową warstwę możemy być pewni, że i ona nie będzie trzymać się ściany.
Dlatego zanim rozpoczniemy malowanie ścian, upewnijmy się, co do stanu starej powłoki. Jeżeli na ścianie nie widzimy zdecydowanych oznak odpadania ze ściany, najprostszym sposobem na sprawdzenie, czy powłoka dobrze trzyma się powierzchni jest przyklejenie taśmy malarskiej na fragment ściany i gwałtowne jej zerwanie. Jeżeli na taśmie pojawią się ślady farby – koniecznie musimy usunąć starą warstwę.
Najlepiej jest zmoczyć ścianę i usuwać farbę za pomocą szpachelki. Z mokrej ściany dużo łatwiej usuwa się farbę – wystarczy użyć do jej zmoczenia samej wody.
Kiedy usuniemy już starą warstwę farby, ścianę dobrze jest przetrzeć papierem ściernym, co poprawi przyczepność nowej powłoki. Pamiętajmy, że powstały pył i kurz, a także tłuszcz czy zabrudzenia powstałe wcześniej musimy dokładnie usunąć.
Do czyszczenia ściany nie musimy używać żadnych specjalistycznych środków. Wystarczy jak dokładnie umyjemy ją wodą z detergentem, ścierając szmatką czy gąbką.
Czekamy aż ściana dobrze wyschnie i przystępujemy do następnego kroku.
Krok drugi:
uzupełniamy ubytki i szpachlujemy ścianę
Stare ściany mają miejsca po gwoździach i hakach, na których wisiały dotychczasowe dekoracje ścienne, a których nowa aranżacja wnętrza może nie przewidywać. Ponadto uszkodzenia mechaniczne w czasie użytkowania w pokoju lub rysy na ścianie, powstałe w wyniku nieostrożnego usuwania starej powłoki malarskiej, także nie zdobią powierzchni.
Zanim położymy na ścianę nowy kolor, wszystkie ubytki czy rysy musimy zaszpachlować.
Szpachlowanie ścian warto poprzedzić zwilżeniem pękniętych miejsc. Następnie nakładamy szpachlę (gipsową albo cementową, w zależności od tego, jaki tynk jest położony na ścianę) za pomocą szpachelki ze stali nierdzewnej. W przypadku szpachlowania naroży możemy także używać szpachelek kątowych.
Szpachla musi dobrze wyschnąć, czas schnięcia znajduje się na opakowaniu produktu. Najczęściej na drugi dzień możemy dopiero wygładzić szpachlowane miejsca.
Do szlifowania powierzchni potrzebny nam będzie papier ścierny o uziarnieniu ok. 80. Jeżeli powierzchnia wymagająca wygładzenia jest spora, warto nałożyć papier na specjalną packę z rączką. Będzie nam łatwiej poruszać i manewrować narzędziem.
Szlifując duże powierzchnie z białej szpachli łatwo przeoczyć wiele miejsc i pozostawić je nie przeszlifowane. Najlepszą metodą na uniknięcie takich sytuacji jest podświetlenie zaszpachlowanej powierzchni lampą lub latarką, co umożliwia dokładne obejrzenie szlifowanej powierzchni.
Powstały w czasie szlifowania powierzchni pył starannie usuwamy.
Krok trzeci:
gruntujemy ścianę
Czy ściany należy zawsze gruntować? Ściany warto zawsze gruntować. Grunt na ścianie po pierwsze pomaga pozbyć się ze ścian pyłu i kurzu, powstałych po szlifowaniu, po drugie wzmacnia przyczepność podłoża i sprawia, że wchłania ono równomiernie nową warstwę farby (ściana równomiernie wysycha).
Gruntowanie ścian zapewnia więc trwałość nowej powłoki malarskiej i jednolity kolor ścian.
Bezwzględnie należy gruntować podłoża silnie chłonne, np. z gazobetonu czy gipsu. Gruntowanie należy wykonać preparatem zalecanym przez producenta farby, która będzie zastosowana jako warstwa nawierzchniowa.
Malowanie ścian możemy rozpocząć dopiero, kiedy ściana dobrze wyschnie, a preparat gruntujący zacznie “działać”. Zwykle po gruntowaniu malowanie możemy rozpocząć na drugi dzień.
O czym jeszcze warto pamiętać?
Na koniec drobna porada techniczna związana z taśmą malarską. Taśma malarska jest używana do zabezpieczania miejsc łączących ścianę z podłogą czy oknem lub drzwiami, pomaga nam również oddzielić dwa kolory ścian.
Pamiętajmy, aby taśmę malarską usunąć od razu po nałożeniu pierwszej warstwy ściany! Jeżeli odkleimy taśmę po wyschnięciu farby, odejdzie ona razem z nową powłoką.
źródło - [dom.pl z dnia 12-02-2014]