Kliwia pomarańczowa to roślina, o której śmiało można powiedzieć, ze jest jak wino – im starsza, tym lepsza. W marę jak przybywa jej lat, kwitnie coraz okazalej. W dodatku w jesienno-zimowych miesiącach praktycznie nie wymaga opieki. Czyż nie jest to zatem idealna roślina dla zapracowanych?
Kliwia należy do rośliny kłączowych (Amarylidaceae), a jej ojczyzną jest Natal w południowej Afryce. W Europie pojawiła się na początku XIX wieku. Jej nazwa pochodzi od imienia lady Clive, księżnej Northumberland, powody jednak są nieznane. Nazwa ta została wprowadzona dopiero w 1866 roku, kiedy zaczęto stosować nową klasyfikację. Poprzednia nazwa kliwii to Himantophyllum.
Wygląd
Największą ozdobą rośliny są jej kwiaty o pomarańczowo-czerwonej barwie. Zebrane są w spore, baldachowate kwiatostany. Równie dekoracyjne są ich skórzaste liście w ciemnozielonym kolorze, rozłożone na obie strony. Pęd kwiatostanowy rośliny osiąga wysokość 50 cm. Kwiaty na ogół pojawiają się w okresie od lutego do maja. Natychmiast, gdy kliwia przekwitnie, usuwamy kwiatostan, tak aby nasiona nie zdążyły się wytworzyć. W przeciwnym razie roślina szybko się wyczerpie.
Stanowisko
Zimą kliwia może stać w chłodnym miejscu (temperatura około 15 stopni), nie potrzebuje też wówczas dostępu do światła. W marcu musi zostać przeniesiona na parapet okienny. W miarę uprawy możemy zaobserwować skręcanie się kwiatostanu w kierunku światła, nie należy jednak obracać doniczki, gdyż możemy tym spowodować zahamowanie kwitnienia. Zamiast tego lepiej ustawić ją tak, by była dobrze oświetlona ze wszystkich stron. Latem stanowisko powinno być silnie nasłonecznione.
Pielęgnacja
Zimą podlewamy roślinę raz w tygodniu, wiosną i jesienią zaś dwa razy tygodniowo. Latem podlewanie powinno być przeprowadzone, gdy tylko zajdzie taka potrzeba, czyli gdy zauważymy, że ziemia w doniczce wyschła. Bardzo ważne jest, by ziemia była lekko wilgotna, jednak nie może dojść do sytuacji, kiedy cała roślina jest zalana wodą. Wówczas korzenie kliwii mogą zacząć gnić, a wtedy cała roślina szybko ulegnie zniszczeniu.
Najlepszym podłożem dla kliwii jest znormalizowana ziemia, może to być ewentualnie ziemia z dodatkiem gliny. Gdy roślina jest młoda, co roku należy ją przesadzić, wraz z wiekiem kliwii częstotliwość przesadzania może się zmniejszyć. Jeśli chodzi natomiast o rozmnażanie, należy to robić przez oddzielenie odrostów. Nie należy się jednak za to brać wcześniej, niż w drugim roku życia rośliny – uformowane u podstawy roślinki musza mieć minimum 4-5 liści, ponadto koniecznie trzeba zacząć od oddzielenia korzeni. Roślinę można także rozmnażać przez nasiona, jednak trzeba się liczyć z tym, że czas pomiędzy siewem a kwitnieniem jest bardzo długi.
źródło - [dom.pl z dnia 10-04-2014]