Dlaczego to takie ważne? Bo plan zagospodarowania przestrzennego określa status nieruchomości: czy to nieruchomość rolna czy nie, budowlana czy inna. Już zatem z planu tego wynikać będzie tryb sprzedaży: czy umowa ma być warunkowa - co jest regułą przy nieruchomościach rolnych, czy też własność możebyć przeniesiona bezpośrednio na kupującego. Plan ukazuje również możliwość zagospodarowania działki z punktu widzenia celów jej nabycia. Przykładowo, jeśli planujemy na niej wybudować dom, warto sprawdzić, czy jest to działka budowlana, a nie np. rolna. Być może przebiega pod nią instalacja ciepłownicza, wokół której istnieje strefa ograniczonego użytkowania.
Nie można także zapominać, że to ustalenia planu zagospodarowania przestrzennego będą decydować o tzw. rencie planistycznej, to jest o swoistym podatku na rzecz gminy, jaki w sytuacjach określonych w art. 36 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym obciążać może sprzedającego. Trudno zatem wyobrazić sobie rezygnację z tego potrzebnego dokumentu. Uzyskać można go w urzędzie miasta lub gminy.
Z kolei mapa nabywanej działki ma nas uchronić od nabycia innej niż oglądana nieruchomości. Umowa sprzedaży operuje bowiem jedynie numerem działki i jej ustnym opisem dokonanym przez sprzedającego. Może się niestety zdarzyć, że nawet wbrew woli sprzedającego dojdzie do zbycia innej działki niż opisana w umowie; sprzedana zostanie działka niezabudowana, choć z opisu umownego wynika, że znajduje się na niej np. garaż. Bez mapy trudno się także przekonać, czy działka ma bezpośredni dostęp do drogi, czy musi korzystać z przejazdu przez inne działki.
Natomiast dla sprzedającego, który nie uzyskał zapłaty przed umową, najważniejsze staje się uprawdopodobnienie zdolności płatniczej kupującego, który cenę za nieruchomość ma uregulować po zawarciu umowy sprzedaży. Z tych powodów, jeżeli zakup jest kredytowany przez bank, radzę do umowy przedłożyć umowę kredytową precyzującą cel kredytu, jego wysokość i warunki uruchomienia.
Czasami przedłożyć też trzeba będzie dokumenty z urzędu stanu cywilnego, takie jak odpisy skrócone aktu urodzenia, małżeństwa czy zgonu. Wiąże się to przede wszystkim z ustaleniem danych osobowych stron umowy legitymujących się paszportem, a nie dowodem osobistym, ale także prostowaniem zmienionych imion i nazwisk bądź wykazaniem tożsamości z osobą ujawnioną w księdze wieczystej.
źródło - [Rzeczpospolita nr 158 z dnia 09-07-2007]