– Niedawno weszły w życie przepisy, które przewidują bardzo atrakcyjne zasady przekształcania użytkowania wieczystego we własność. Chciałem z nich skorzystać, ale okazało się, że na razie nic z tego – skarży się mieszkaniec Starych Babic. W gminie usłyszał, że jego wniosek trafił na razie do szuflady. Gmina chce bowiem zawiesić dotyczące go postępowanie, tłumacząc, że przepisy dotyczące bonifikat zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego.
90 proc. Nawet tak wysoką bonifikatę można zastosować podczas przekształcania użytkowania wieczystego we własność
– To prawda – potwierdza urzędniczka z urzędu gminy z tej miejscowości. – Na razie nie rozpatrujemy wniosków. Zastanawiamy się, co dalej. Tak samo jest w podwarszawskiej gminie Konstancin-Jeziorna. Z kolei w Józefowie decyzja już zapadła: miasto nie przekształca gruntów, czeka na orzeczenie Trybunału.
Zawieszają aż do odwołania– Złożyliśmy w Trybunale Konstytucyjnym wniosek, w którym kwestionujemy konstytucyjność dwóch przepisów ustawy o przekształceniach użytkowania wieczystego we własność. Dotyczą one bonifikat – wyjaśnia Robert Ostrowski, radca prawny, autor wniosku. Gmina podniosła w nim, że straci część wpływów z tytułu rocznej opłaty za użytkowanie wieczyste, a nie dostanie w zamian żadnych środków z budżetu.
– Kodeks postępowania administracyjnego w art. 97 § 1 pkt 4 pozwala gminie zawiesić postępowanie, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez sąd. W tym wypadku chodzi o wydanie wyroku przez Trybunał Konstytucyjny – tłumaczy mec. Ostrowski. – Do tego czasu nie będziemy rozpatrywać wniosków o przekształcenie użytkowania wieczystego we własność.
Oczywiście, jeżeli TK uzna przepisy za zgodne z konstytucją, będziemy przekształcać prawo do gruntu, stosując ustawowe bonifikaty. Niektóre gminy, tak jak Józefów, zawieszają postępowanie. Dotyczy to przede wszystkim małych miejscowości, które przed wejściem w życie tej ustawy nie miały uchwał przewidujących przekształcenia z upustem. Ale nie jest to reguła.
– Przed nowym rokiem nie stosowaliśmy bonifikat, teraz zachęcamy mieszkańców do składania wniosków – twierdzi Wojciech Asiński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Łomiankach. Szacuje on, że prawo do złożenia wniosku w tej gminie przysługuje 150 użytkownikom.
Można się poskarżyćJeśli gmina zawiesiła postępowanie w sprawie wniosku, osoba, która go złożyła, może wystosować zażalenie na postanowienie w tej sprawie do samorządowego kolegium odwoławczego.
Orzeczenia kolegiów różnią się. Niektóre uznają, że prawo do zawieszenia przysługuje jedynie tej gminie, która złożyła wniosek w Trybunale Konstytucyjnym (wtedy gmina nie może zasłaniać się art. 97 k.p.a.). Inne natomiast orzekają, że każda gmina może zawiesić postępowanie na podstawie tego przepisu, a nie tylko ta, która złożyła skargę w TK.
Dla kogo ustawowe bonifikatyDo 1 stycznia gminy same decydowały o tym, czy chcą stosować bonifikaty przy przekształceniach. Zmieniła to obowiązująca od tego dnia nowelizacja z 7 września 2007 r. ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości. Przewiduje ona upusty w wysokości 50 i 90 proc. opłat za użytkowanie wieczyste.
Na 50-proc. zniżkę mogą liczyć osoby fizyczne, które prawo wieczystego użytkowania uzyskały przed 5 grudnia 1990 r., oraz ich następcy prawni. Bonifikatę w takiej samej wysokości otrzymają użytkownicy nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków.
Z 90-proc. bonifikaty skorzystają użytkownicy wieczyści, których dochód miesięczny na jednego członka rodziny nie przekracza przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za ostatnie półrocze poprzedzające rok złożenia wniosku o przekształcenie. Ostatnio wynosiło ono 2703,41 zł.
Ustawa nadal pozwala gminom ustalać bonifikaty. W razie zbiegu upustów stosuje się te korzystniejsze.
Jak przekształcić w prawo własnościW zależności od tego, kto jest właścicielem gruntu, wniosek składa się do gminy lub starosty. Należy dołączyć: aktualny odpis z księgi wieczystej, kopię dokumentu potwierdzającego nabycie nieruchomości lub dokumenty potwierdzające następstwo prawne, poświadczenie prawa do uzyskania bonifikaty.
Gmina lub starosta zleca przygotowanie operatu szacunkowego, a następnie starosta, wójt, burmistrz lub prezydent miasta wydaje decyzję o przekształceniu, należnych opłatach, wysokości zastosowanej bonifikaty i – ewentualnie – o rozłożeniu należności na raty.
Użytkownik idzie z decyzją do wydziału wieczystoksięgowego z wnioskiem o wpisanie go do księgi wieczystej jako właściciela.