Do laski marszałkowskiej wpłynęły właśnie dwa projekty w tej sprawie. Dotyczą tej samej ustawy, a mianowicie prawa geodezyjnego i kartograficznego. Autorem obu jest komisja Palikota.
W tej chwili o wyrys i wypis z ewidencji gruntów i budynków może wystąpić właściciel, osoba fizyczna lub prawna, w których władaniu znajduje się grunt lub budynek. Do grona uprawnionych zalicza się także posiadających interes prawny oraz administrację państwową i samorządową.
W praktyce przepis interpretuje się różnie. Niektóre osoby nie mogą uzyskać wyrysu i wypisu, chociaż, według posłów, powinny. Chodzi o inwestorów zainteresowanych nabyciem danej działki. Teraz nie dostaną wyrysu i wypisu, jeżeli nie mają upoważnienia od jej właściciela. Komisja chce to zmienić.
Z przepisów prawa geodezyjnego i kartograficznego będzie wyraźnie wynikać, że także inne podmioty będą miały prawo żądać odpłatnego wydania wyrysu i wypisu. Wśród nich znajdą się inwestorzy. Projekt wydłuża także listę instytucji, które mogą otrzymać darmowe wyrysy i wypisy.
Dostaną je teraz: sądy, prokuratury, organy administracji rządowej, jednostek samorządu terytorialnego oraz Najwyższa Izby Kontroli.
W tej chwili jest to przywilej: gmin, marszałków województwa (ale tylko dla potrzeb ewidencji wód i urządzeń melioracji), Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (do prowadzenia swoich ewidencji).
Komisja chce również wprowadzić termin na uaktualnianie danych w ewidencji. Starosta ma mieć na to 30 dni. Liczy się je od daty otrzymania decyzji w tej sprawie lub też zgłoszenia zmian. Obecnie przepisy nic na ten temat nie mówią.
Dochodzi więc do przeciągania aktualizacji. To powoduje z kolei różnego typu komplikacje w innych postępowaniach, w których niezbędne są dane właściciela działki oraz jej adres.
Wprowadzenie tego terminu – zdaniem komisji – zdyscyplinuje starostów. W razie bowiem bezpodstawnego jego przedłużania będzie można wystąpić wobec nich z roszczeniem o wypłacenie odszkodowania za poniesione z tego tytułu szkody.