Krajowa waluta najmocniej traciła do franka szwajcarskiego za którego trzeba było zapłacić na rynku międzybankowym nawet 2,8 zł. Złoty nie był tak słaby do tej waluty od ponad 3,5 lat! Równie słabo wyglądała sytuacja względem euro, które podobnie jak frank, jest najdroższe od połowy 2005 roku.
O godz. 11 za jednego franka trzeba było zapłacić 2,77 zł, za euro 4,16 zł (było nawet 4,2 zł), a za dolara 2,91 zł.
Według analityków, na gwałtowność zmian notowań złotego wpływa niska płynność rynku.
"Rynek jest niepłynny między Świętami i Nowym Rokiem, złoty był w ciągu ostatniej godziny sprzedawany, to właśnie brak płynności mógł spowodować ten ruch" - powiedział PAP Andrzej Krzemiński, diler walutowy z Banku BPH. "Sentyment jeśli chodzi o złotego jest dosyć negatywny, na razie, póki co, krajowa waluta jest narażona na osłabienie" - dodał.
Frank najdroższy od ponad 3 lat!