Lech Borzemski, notariusz, Krajowa Rada Notarialna
– Od 1 marca Krajowa Rada Notarialna uruchomi elektroniczny rejestr poświadczeń dziedziczenia. Od tego momentu spadkobiercy nie będą musieli starać się o postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku w sądzie. Wystarczy, że przyjdą do kancelarii notarialnej z odpowiednimi dokumentami (np. testamentem, aktami urodzenia), a po kilku godzinach otrzymają poświadczenie, które będzie tak samo ważne jak postanowienie sądu.
Każdy, który ma dostęp do Internetu, będzie mógł sprawdzić, czy po zmarłym zostało wydane przez notariusza poświadczenie dziedziczenia. Rejestr nie będzie jednak zawierał postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku wydanych przez sądy. Ustawodawca wyłączył je z obowiązku rejestrowania. Naszym zdaniem stawia to pod znakiem zapytania sens rejestrowania poświadczeń dziedziczenia.
Notariusz poświadczy dziedziczenie, jeśli zostaną spełnione dwa warunki. Po pierwsze między spadkobiercami nie może być sporu co do samych praw do spadku oraz udziałów w nim. Jeśli notariusz stwierdzi jakiekolwiek różnice zdań – odeśle spadkobierców do sądu. Po drugie u notariusza muszą się stawić wszyscy spadkobiercy, nie mogą korzystać z zastępstwa pełnomocników. Namawiam spadkobierców, by przed wizytą w kancelarii zadzwonili i upewnili się, kto i z jakimi dokumentami powinien się stawić u notariusza.
Za poświadczenie dziedziczenia notariusz pobierze opłatę w wysokości 150 zł powiększoną o 22-proc. VAT. Osobne opłaty zostaną pobrane za wypisy – po 6 zł za stronę plus VAT.