Szukaj nieruchomości


Kwadrat Nieruchomości

Ceny gruntów oszalały przez Euro 2012

23
04/07
Ceny gruntów oszalały przez Euro 2012
Opublikowano dnia 23 kwi, 2007

Według analityków, skok cen gruntów po informacji o EURO 2012 jest chwilowy i planujący kupno ziemi powinni przeczekać tę gorączkę.

W ciągu kilku dni po ogłoszeniu decyzji o przyznaniu Polsce organizacji Mistrzostw Europy w 2012 r. ceny gruntów w okolicy Wrocławia skoczyły o ok. 20 proc.

Analitycy nie mają wątpliwości, że to reakcja na wiadomość z Cardiff. "Jeden ze sprzedających podniósł cenę nawet o 80 proc." - opowiada Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości.

W górę poszły ceny gruntów przeznaczonych pod inwestycje. Sprzedający liczą, że w związku z mistrzostwami znajdą się firmy, które będą chciały stawiać np. nowe hotele. Jednak zdaniem prezesa WGN inwestorzy zainteresowani działkami powinni przeczekać chwilową gorączkę, bo wkrótce ceny tych gruntów spadną do aktualnego poziomu.

"Choć one będą szły w górę cały czas, bo grunty są niedoszacowane, a nie dlatego, że mamy Euro" - przewiduje Michniak.

Analitycy nie zauważyli żadnego wahnięcia cen mieszkań. "Decyzja o Euro nie wpłynęła na ten rynek w żaden sposób. Tu rządzi po prostu prawo podaży i popytu" - podkreśla Leszek Michniak.

Także Marta Kosińska, analityk serwisu szybko.pl uważa, że jeżeli ktoś teraz podniesie cenę mieszkania w związku z Euro to, jest to czysta spekulacja. "Póki co żadne inwestycje związane z mistrzostwami jeszcze nie powstały, więc, nie ma podstaw by cokolwiek działo się z cenami" - podkreśla.

Drożej lokalnie czy w całym kraju?
Większość specjalistów przewiduje jednak, że ceny nieruchomości będą rosły szybciej dzięki Euro 2012, ale będzie to zjawisko lokalne. Dotyczyć będzie miast, w których rozgrywane będą mecze. "Wzrośnie wartość domów, działek i mieszkań położonych w dzielnicach, w których będą realizowane inwestycje związane z infrastrukturą wokół Euro. W Warszawie spodziewam się wzrostów w okolicy drugiej linii metra i obwodnic, które poprawią skomunikowanie podwarszawskich dzielnic z miastem. Tam wartość gruntów i działek na pewno urośnie." - przewiduje Marcin Drogomirecki z serwisu oferty.net.


Do większych wzrostów w miastach, które będą arenami Euro 2012 mogą przyczynić się także ludzie kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych. Metropolie te staną się bowiem bardziej atrakcyjne. Jednak rozmiary wzrostu raczej nie sięgną tych, które można było obserwować w Barcelonie przed igrzyskami olimpijskimi w 1992 r. W ciągu sześciu lat przed zawodami ceny domów nieruchomości poszły w górę o grubo ponad 200 proc.

Ceny nie wyhamują

Niektórzy analitycy spodziewają się, że mistrzostwa przełożą się jednak na wrost cen na całym rynku. Spowoduje to zwiększone zapotrzebowanie na materiały budowlane i robotników, z którymi już dziś jest spory problem. To spowoduje wzrost kosztów deweloperów, a ci mogą przerzucić je na klienta. "Euro oddala szansę na szybki wzrost liczby budowanych mieszkań, bo firmy budowlane zajmą się realizacją inwestycji w infrastrukturę. te kontrakty będą dla nich bardziej intratne" - przewiduje Marta Kosińska.


Są i tacy, którzy zwracają uwagę na mechanizm samospełniającej się przepowiedni. Skoro ludzie wierzą, że będzie drożej, tak się właśnie stanie. Przede wszystkim jednak mieszkania będą coraz droższe, bo rynkiem rządzi prawo podaży i popytu. A przy obecnej liczbie budowanych mieszkań - w I kwartale 2007 r. według danych GUS powstało 26,7 tys. nowych lokali, czyli o 5 proc. mniej niż przed rokiem - podaż jeszcze przez długie lata nie zaspokoi zapotrzebowania na nowe mieszkania. "Najnowsze pomysły z budowaniem mieszkań przez spółki Skarbu Państwa, tego problemu nie rozwiążą" - podkreśla Marta Kosińska.


źródło - [Money.pl z dnia 23-04-2007]

Aktualności

Na naszej stronie publikujemy najnowsze newsy ze świata nieruchomości.

Najchętniej czytane