Szukaj nieruchomości


Kwadrat Nieruchomości

Lepsze kupno i wynajęcie mieszkania niż lokata w banku

19
10/09

Na rynku mieszkaniowym ceny transakcyjne wzrosły, ale jednocześnie w ofertach ubyło tanich mieszkań z przeznaczeniem dla studentów. Stąd rentowność inwestycji pod wynajem nie zmieniła się istotnie przez ostatni miesiąc - wynika z analizy wykonanej przez Open Finance.

Firma doradcza ponownie porównała ceny transakcyjne mieszkań (uzyskane na podstawie transakcji zrealizowanych przez klientów Open Finance i Home Broker) ze średnimi stawkami ofert wynajmu mieszkań (pomniejszonymi o 5 proc.). Ponieważ w ostatnim czasie wzrosły ceny sprzedaży mieszkań (indeks cen Open Finance wzrósł we wrześniu o 2,5 proc.), rentowność inwestycji pod wynajem powinna się obniżyć (co stało się w kilku miastach).

- Jednak w tym samym czasie wracający na uczelnie studenci zdjęli z rynku najmu część najtańszych mieszkań, stąd wzrost średnich stawek czynszowych i w konsekwencji nieznacznie zmieniona, w porównaniu do obliczeń sprzed miesiąca, średnia rentowność inwestycji pod wynajem - tłumaczy Emil Szweda, analityk Open Finance.

W części miast - jak Warszawa czy Poznań - rentowność wzrosła, ale w tych miastach spadły ceny transakcyjne. Przed miesiącem średnia rentowność netto (po odliczeniu podatku) dla tych samych miast sięgała 4,93 proc., trudno więc mówić o przełomowej zmianie.

- Warto jednak odnotować, że w tym samym czasie pogorszyła się także oferta alternatywnych sposobów bezpiecznego deponowania kapitału - spadło oprocentowanie lokat w bankach. I choć wciąż można znaleźć lokaty oprocentowane powyżej 6 proc., zwłaszcza wśród rocznych i dwuletnich depozytów, to jednak średnia ofert nie przekracza już 5,5 proc. - dodaje analityk Open Finance. Ale, ostatecznie, i najlepsze transakcje na rynku mieszkaniowym mogą dać znacznie wyższą rentowność, niż wyliczono na podstawie średnich ofert.

Na przykład w Warszawie średnia cena metra kwadratowego to trochę ponad 7,8 tys. zł. Natomiast średnia cena najmu mieszkania w przeliczeniu na mkw. wynosi 47,5 zł. Rentowność wynosi 4,92 proc. To więcej niż średnia rentowność lokaty bankowej, która - według Open Finance - wynosi 4,85 proc. Natomiast trochę mniej niż zarobek na 10-letnich obligacjach. Bowiem ich oprocentowanie się nie zmieniło.

Zatem w kategorii bezpiecznych inwestycji wciąż są one niekwestionowanym liderem - tak pod względem bezpieczeństwa, jak i stopy zwrotu. Trzeba jednak pamiętać, że oprocentowanie obligacji 10--letnich zależne jest od inflacji i jeśli ta zacznie się obniżać, wówczas porównanie rentowności lokat, obligacji i mieszkań pod wynajem może się zmienić.

- Już obecnie obligacje dwuletnie o stałym oprocentowaniu dają zysk na poziomie 4,75 proc. brutto (3,85 proc. netto), a więc znacząco poniżej zysku z lokat czy dochodów z najmu mieszkania - podkreśla Emil Szweda.

Należy też pamiętać o różnicach w opodatkowaniu dochodów od zysków kapitałowych (19 proc.) i przychodów z najmu mieszkań. Według nowych przepisów będzie to 8,5 proc. od przyszłego roku.

 

 

źródło - [Polska z dnia 19-10-2009]

 

 


Aktualności

Na naszej stronie publikujemy najnowsze newsy ze świata nieruchomości.

Najchętniej czytane