Banki zaczęły więc samodzielnie wyceniać nieruchomości, na które udzielają kredytów lub żądać od klientów operatu szacunkowego przygotowanego przez licencjonowanych rzeczoznawców majątkowych - pisze "Rzeczpospolita". Banki chcą po prostu mieć pewność, że cena, jaką kupujący płaci za mieszkanie, odpowiada jego rzeczywistej wartości.
- Wiele banków oczekuje opłaty za wycenę nieruchomości już na etapie wniosku kredytowego. – Choć praktyka nie jest powszechna, to opłat trudno uniknąć, bo pobierają je banki, które obecnie najchętniej finansują zakup nieruchomości – uważa Halina Kochalska z Gold Finance.
Z danych tej firmy wynika, że operat szacunkowy dla mieszkania kosztuje 400 – 500 zł, a dla domu 800 – 900 zł. Cena może być wyższa, jeśli klientowi zależy na czasie. Natomiast w przypadku samodzielnych wycen mieszkań przez banki, a nie rzeczoznawców, trzeba się liczyć z wydatkiem w granicach 200 – 400 zł.
źródło - [Puls Biznesu z dnia 09-11-2009]